środa, 26 września 2012

ROZDZIAŁ 10

Rano obudził cię Niall:
-Lena, wstawaj jest już 10.00, a mam ci dużo do pokazania
-Kochanie, nie chce mi się
-Nawet jak ładnie poproszę ?? Uśmiechnął się
-No, może, dobra już wstaję, a tak właściwie jaka jest pogoda bo nie wiem co założyć ??
-Jest dosyć zimno, ale to nam nie zepsuje planów
-ok, to ja idę się ubrać, wybrałaś to: http://allani.pl/zestaw/341677, szybko się umyłaś i razem z Niallem zeszliście na śniadanie
-Dzień dobry-Powiedziałaś z uśmiechem na twarzy
-Witamy, proszę siadajcie do stołu - uśmiechnęła się
Długo rozmawialiście, aż w końcu Niall powiedział
-My się będziemy zbierać, jeżeli chcemy zdążyć przed wieczorem
-Dobrze idźcie już, a i Lena mam takie pytanie, umiesz gotować?? Bo mogły byśmy coś razem upichcić z polskiej kuchni-Zaproponowała
-Tak, umiem i chętnie coś ugotuje, jeżeli zdążymy wrócić, uśmiechnęłaś się i wyszliście,a w między czasie jego rodzice zaczęli o was rozmawiać
-Ta Lena wydaje się idealna miła, uśmiechnięta i ma duży apatyt tak jak nasz Niall-Powiedziała z zadowolona Mama
-Tak, masz racje, strasznie się bałem, że Nasz syn będzie z jakąś nierozsądną panną, która będzie leciała tylko na jego sławę i pieniądze-Oni dalej tak rozmawiali, a w między czasie ty i Niall dojechaliście do parku
-Kochanie wysiadamy, chciałem mi pokazać miejsce szczególnie dla mnie ważne, to tu odkryłem, że umiem tak naprawdę śpiewać podczas karaoke i lubię tu grać, więc postanowiłem, że zagramy-W między czasie wyciągnął piłkę z bagażnika.
-Jane bardzo lubię piłkę nożną
-To świetnie, a wiec gramy, teraz spróbuj mnie okiwać
-Ok-Udawałaś, że nie umiesz grać i w końcu przewróciłaś sie, a gdy Niall chciał ci pomóc ty pociągnęłaś go za rękę i upadł na ciebie-oj niezdara ze mnie
-Nic ci sie nie stało ??
-Nie, nie martw się.,
-Ale ty pięknie wyglądasz, zaczął cie całować, a ty od razu to odwzajemniłaś
Przerwałaś na chwilę -Niall, ale  tu jest dużo ludzi,, nie chcesz chyba, żeby ktoś cię takiego widział
-Jakiego?? Szczęśliwego, zadowolonego ??
-A no masz racje. To gramy ??
-Ok, tylko teraz graj tak jak naprawdę umiesz
Ani się nie obejrzał i miałaś piłkę- I co zatkało ??
-O tak-Próbował cie okiwać i udało mu się po 15 minutach-Po takim ciężkim meczu należy się posiłek-Wyciągnął z bagażnika koc i koszyk, zjedliście całą jego zawartość, aż Niall cos spostrzegł
-Zobacz tam, biegną fanki
-To daj im autografy, ja poczekam
-Ja mam lepszy pomysł, pociągnął cię za rękę i kazał biec
-Niall dlaczego ja bym poczekała
-Nie chce mi sie jestem już tym zmęczony, przyjechałem tu tylko po to aby odpocząć z tobą.
Na całe szczęście udało wam sie uciec i dobiegliście z powrotem do auta, wsiedliście, a po 5 minutach byliście już w domu.
-O jesteście, to jak gotujemy ??
-Tak tylko umyję ręce
-Ale mamo nie możemy, ponieważ zabieram gdzieś Lenę-oznajmił
-No niech ci będzie, ale jutro jest moja chcę ja bliżej poznać-Powiedziała mama
-Bardzo mi przykro, że nie możemy nic ugotwoać
-No ok, to leć sie przebież najlepiej w sukienkę
-Ok, to ja już idę-Weszłaś na górę wyciągnęłaś z szafy to:  http://allani.pl/zestaw/341871 i wzięłaś do tego skórzaną kurtkę i zeszłaś na parter
-Pięknie wyglądasz, powiedział ci elegancko ubrany Nialler
-A tak właściwie to gdzie idziemy ??
-Powiem ci  w drodze
Wyszliście z domu, Nialler otworzył ci drzwi do auta, wsiadłaś i czekałaś, aż Niall wsiądzie
-To gdzie jedziemy ??
-No właśnie dziś jest impreza Supry i chciałem cię zabrać bo mam zaproszenie z osobą towarzyszącą.
-Ale Niall, ja sie  nie  nadaję, wszyscy będą mówić, że cie wykorzystuję.
-Nie... nie będą, uśmiechnął się i ruszyliście.
Dotarliście po jakiś 30 minutach, Niall otworzył ci drzwi i wysiedliście w blasku fleszy, stało sie to czego sie obawiałaś był, taki mały czerwony dywan i musieliście wejść, ale szybko to zleciało, poznałaś dużo ciekawych osób i przyjaciół Niallera, z przyjęcia wyszliście tak około 2 nad ranem, ty chciałaś wcześniej, ale Niall się uparł i jednak zostaliście dłużej, szybko pojechaliście do domu i w sumie zasnęłaś w samochodzie i Niall zaniósł cie do łóżka
__________________________________________________________________________________
Sorka, że tak późno ale nie miałam czasu, rozdział taki jakiś bez sensu, ale obiecałam więc jest. Mam nadzieję, że może byc i dzięki na komentarze :DD

2 komentarze:

  1. pewnie ze super :) i czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny : )) czekam na kolejny ! < 333 upallniall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń