piątek, 14 grudnia 2012

ROZDZIAŁ 75

Gdy wszyscy goście się już rozeszli, zostaliśmy z Niallem, jeszcze aby zabrać, resztę ciast i prezenty.
-Jestem wyczerpana-Siadłam na pierwszym z brzegu krześle
-Ja też kochanie-Usiadł obok mnie
-Wiesz... to był najpiękniejszy dzień w moim życiu, no w sumie to dwa
-W moim też skarbie-Złapał mnie za ręce i delikatnie musnął moje usta.
-Kochanie..
-Tak ?
-Mogli byśmy już jechać do domy ?
-Jasne, tylko zawołam kierowce.
Do domu przyjechaliśmy około 10 rano, od razu poszliśmy spać, bo byliśmy strasznie wykończeni.
Ja wstałam około 17, więc już nie przebierałam się z piżamy, i poszłam sobie zrobić coś do pica, a Niall przyszedł do kuchni po jakiś 20 minutach.
-Jej, już tak późno-Przeciągnął się
-No, widzisz niestety, a trzeba by jeszcze wyjść z Beniaminem na spacer-Sugerowałam, że to jego kolej
-Mogę pójść, al...
-To dobrze, bo mi się jakoś nie che
-Ale, jeżeli moja żona pójdzie ze mną
-Hmm... do dobrze mężu,-Dałam mu buziaka w policzek-Idę się przebrać
Założyłam to: http://allani.pl/zestaw/517054, fryzura jeszcze utrzymała się z wczoraj, więc ją zostawiłam.
-Możemy iść-Zbiegłam po schodach
-Ok-Zapiął smycz Beniaminowi i poszliśmy do parku.
Jak  zwykle Niall dał parę autografów i zdjęć, ale jakoś szczególnie mi to nie przeszkadzało, niektórzy się dziwnie na mnie patrzeli typu nie zasługujesz na niego, ale od innych było czuć to bądź dla niego dobra, cieszę się, waszym szczęściem, czyli od takich True Directioners.
Posiedzieliśmy trochę w tym parku, po czym wróciliśmy do domu.
Zrobiłam coś ciepłego do picia i zasiedliśmy na kanapie, znaczy Niall siedział, a ja leżałam oparta głową o jego uda .
-To co oglądamy ?-Zapytał
-A mogę wybrać ?!
-Zastanówmy się... do dobrze
-W takim razie... "Lol"
-Niee proszę, kochanie
-Następnym razem ty wybierzesz
-Ok, jakoś się przełamię
-I to rozumiem-Wstałam załączyłam dvd i powróciłam do mojej poprzedniej pozycji
Na samym początku mu się nie podobało, ale w połowie filmu zaczął się o wszystko dopytywac

Włączcie to: http://www.youtube.com/watch?v=tUGEzPH2dJQ

-Ej, ale to przecież był jej przyjaciel
-No, ale teraz są razem
-A dlaczego z tamtym zerwała
-Ponieważ przespał się z inną
-Aha, a dlacz...-Przerwałam mu pocałunkiem  
-Oj muszę tak częściej-Przerwał po czym wrócił do pocałunku
Zaczęliśmy się całować coraz bardziej namiętnie. Ściągnęłam koszulę Niallera, ale pod nią miał jeszcze T-shirt, nie pozostając dłużny uczynił to samo z moim swetrem, więc zostałam w samym biustonoszu.
Cały czas się całując, Niall wziął mnie na ręce i zabrał do naszej sypialni. Tam szybko pozbyliśmy się reszty ubrań.Niall z wielką ochotą całował moją szyję, obojczyk, aż w końcu leżeliśmy już na sobie.
-Niall...
-Tak, kochanie ?
-To mój pierwszy ra...-Nie dał mi dokończyć
-Nie martw się będę delikatny-Założył prezerwatywę , po czym znowu zaczęliśmy się całować. Po chwili  Niall już był we mnie, był taki delikatny i czuły. Po chwili zaczął "przyśpieszać" stawał się ostrzejszy, ale nie przeszkadzało mi to, biła od niego prawdziwa miłość do mnie.
Po chwili doszliśmy, praktycznie w tym samym momencie. Niall wyszedł ze mnie i znowu połączyliśmy nasze usta w pocałunku. Zasapani leżeliśmy na łóżku, a Niall okrył nas kocem.
Następnego dnia , gdy sie obudziłam, czułam się o dziwo wypoczęta, Nialla już przy mnie nie było. Więc wstałam, poszłam odbyć codzienną toaletę, ubrałam się w to: http://allani.pl/zestaw/519012 i zeszłam do kuchni
-Cześć kotku-Oczywiście nie obyło się bez buziaka na dzień dobry.
-Hej, jak się spało ?
-Wyśmienicie
-W takim razie, na równie wspaniały poranek mam dla ciebie śniadanie.
-Dziękuję-Usiedliśmy do stołu na pyszne grzanki z sosem jagodowym.
-Kochanie masz dziś jakiś wywiad czy coś ?
-Nie, na całe szczęście nie
-To dziś zostaniesz sam, bo idę do pracy
-A musisz ?
-Tak, bo teraz gdy nie ma Danielle, pomoc Alex nie jest wystarczająca i musimy kogoś zatrudnić.
-Oj, szkoda... to może pójdę z tobą 
-Jak chcesz-Uśmiechnęłam się do niego
Po około 30 minutach byliśmy już w szkole. Niall poszedł się po niej porozglądać, a ja zaczęłam spotkanie w sprawie pracy z jedną  z pań.
Okazała się idealna, więc skończyłam dużo wcześniej.
Nie umiałam nigdzie znaleść Niallera, aż w końcu natrafiłam na zajęcia Alex i tam go właśnie znalazłam tańczył z maluchami, wyglądało to przekomicznie, bo im wychodziło to lepiej
-Przepraszam, że przerywam, ale kochanie możemy już iść.
-Ok, już idę-Pożegnał się z dziećmi, wyglądało to tak słodko.
-Ale, ładnie tańczyłeś
-Też mi się tak wydaje, ale teraz to już zgłodniałem, może jakiś obiad ?
-Z miłą chęcią mój tancerzyku- Poczochrałam jego włosy.
Poszliśmy do KFC na jakiś "szybki" obiad, a resztę dnia spędziliśmy w domu.
Cały przyszły tydzień Nialler, ma wolny, więc postanowiliśmy go spędzi sami.

-Musisz jechać ?
-Tak, kochanie niestety tak, ale to tylko pięć dni, zobaczysz, że to szybko zleci
-Mam, taką nadzieję-Całe 1D leciało do Włoch na galę i promocję płyty.
-Paa skarbie-Czule mnie pocałował
-Do zobaczenia.
Z nudów, poszłam z psem na spacer, weszłam do szkoły sprawdzić jak sobie daje rady nowa pracownica i w sumie tak zleciał mi ten dzień. Wieczorem poszłam jeszcze do Nando's na kolacje i wróciłam do domu.
Było już dosyć późno więc położyłam się spać. W środku nocy obudziłam się z okropnym bólem brzucha, ogólnie było mi niedobrze. Następnego dnia było tak samo, myślałam, że zatrułam się tą kolacją, ale to nie było to. Przez następne dwa dni było tak samo, aż wreszcie postanowiłam iść do lekarza.
Byłam umówiona na 12, więc wstałam około 10, szybki prysznic, ogólna codzienna toaleta. Ubrałam to: http://allani.pl/zestaw/521786, z szafy wyciągnęłam na szybko zwykłą skórzaną kurtkę , narzuciłam ją i pojechałam do ośrodka.
Zrobili mi wszystkie badania
-Yhhm...-Oglądał wyniki
-Tak ?
-Tak, jak myślałem, gratuluję jest pani w ciąży!.
__________________________________________________________________________________
Długo nic nie dodawałam,  ale mam teraz strasznie dużo nauki. Mam nadzieję, że się spodoba :D Liczę na koment.

/Klaudzia xx <3

3 komentarze:

  1. faaaaaaaaaaaajnie czekam na następny od dawna czytam twojego bloga i bardzo mi się podoba.
    Mania

    OdpowiedzUsuń
  2. ale super :D czekam na nastepny :d hehe nie mogę sie doczekać jestem twoją fanką :D xd jesteś super

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepszy rozdział ever !!♥♥'

    OdpowiedzUsuń