środa, 3 października 2012

ROZDZIAŁ 19

Po zjedzeniu pizzy, poszłaś wyrzucić opakowania po nich, przypomniało ci się, że musisz wyjść z psem na spacer
-Wychodzę z psem, będę za około 15 minut
-Czekaj, pójdę z tobą- Ogłosił po czym wstał do stołu
-Nie musisz
-Nalegam
-Ok.. Beniamin  chodź -Nialler zapiął mu smycz
-Idziemy, paa
-To gdzie idziemy ?-Zapytałaś
-Nie wiem, może po prostu przed siebie ?-Zaproponował, po czym splótł wasze dłonie.
-Świetny pomysł-Rzuciłaś uśmiechem
Szliście tak około 5 minut i zaczęły się zbierać fanki
-Niall, Niall ..itp.
-Czekajcie, nie mam czasu
-Ok, Niall ja poczekam
-Na pewno-Zapytał Niepewnie
-Tak idź, a ja się pobawię z Beniem
Zrobił jak powiedziałaś, zaczęłaś głaskać psa, gdy nnagle podeszły do ciebie fanki
-Możemy, prosić autograf ??
-Dziewczyny, ja nie jestem sławna, jak chcecie autograf to idźcie do Nialla
-Ale przecież nagrałaś płytę
-Ale to sie nie liczy
-Licz sie, liczy to może chociaż zdjęcie ??
-Ok, zdjęcie może być
Zrobiłaś sobie z nimi zdjęcie oraz z psem. Po 30 minutach "spotkania" z fankami, ruszyliście dlaej
-Mam nadzieję, ze nie trwało to zbyt długo.
-Nie, nie martw -Diałaś mu buziaka
-Widziałem, ze jedne dziewczyny chciały autograf
-Tak, ale nie dałam im, bo ja nie jestem żadna gwiazdą
-Jak to przecież wydaliśmy płytę
-No wiem mówiły mi o tym samym, ale dałam im tylko zdjęcie.
-To najlepsze rozwiązanie, przytulił cię i poszliście z powrotem w stronę domu.
-Już jesteśmy, gdy wróciliśmy do domu nikogo nie było
-Halo? Jest tu kto-Zawołałaś. Było cicho-A czyli ich nie ma, a Niall musimy posprawdzać czy wszystko zabraliśmy
-Z tego co ja myślę to tak- Rozglądał sie po mieszkaniu
-Niall, to chcesz ten bigos, miał być na kolację, ale nikogo nie ma, wiec jest dla nas
-O świetnie, to takie pyszne
Poszłaś do kuchni, odgrzałaś bigos i połowę zamroziłaś dla chłopaków
-Nialler, proszę- Podałaś mu tależ z jedzeniem
-Dziękuję, Od razu rzucił się na jedzenie
Po skończonym posiłku, zaniosłaś naczynia do kuchni
-Kochanie to kiedy się wyprowadzamy ?
-No dziś wieczorem przyjeżdża transport.
-Co... ale że dziś...wieczorem ??
-No,tak, jest juz tam wszystko urządzone, mam nadzieję, że ci sie spodoba
-Świetnie, już nie umiem się doczekać.
Gdy nadeszła godzina  21.00 przyjechała ekipa przeprowadzkowa.
-Kochanie,  za chwilę wyjeżdżamy-Zawołał Niall
-tak, juz tylko jeszcze sprawdzę czy czegoś nie zapomnieliśmy-Poszłaś do pokoju, zostało tam PSP
-Niall zapomniałeś PSP
-o nie przeżył bym bez tego
-Dlatego ja swoje zawsze noszę w torebce- Wyszczerzyłaś  zęby  pojechaliście do nowego domu.
Po 15 minutach dojechaliście, ekipa wypakowała  pudła z auta
-Kotku czekaj, teraz zawiąże si oczy, bo to ma być niespodzianka
-Ok, ale mam nadzieję, że nie będzie to nic niebezpiecznego
-Nie, nie martw się-Zawiązał ci oczy
weszliście po schodach do jakiegoś pomieszczenia.
Niall odsłonił ci oczy
-Taada- Pokazał  na sypialnię
-Boże Niall, jakie to piękne-Całe ściany były w waszych zdjęciach, a ścianę za łóżkiem pokrywałoOgromne zdjecie, które zrobiła wam Danielle z watą cukrową, Łóżko było ogromna, a na przeciwko niego był ogromniasty telewizor z konsolami do gier.
-Czyli jak myśle podoba ci się >>
Nic nie powiedziałaś tylko rzuciłaś się na Naillera i  zaczęliście się namiętnie całować, po około 10 minutach przerwaliście,
-Kotku, pokaże ci resztę domu-zaprał cię na parter
Dom był piękny, a przez środek przechodził kominek
--Jej to takie piękne, a teraz ma pytanie, Jestem bardzo zmęczone, może pójdziemy spać
-Hmmm, ok -Wziął cie na ręce i zasiósł do sypialni, zasnęłaś od razu.
__________________________________________________________________________________
Mam nadzieję, że może być, pisałam na szybo ponieważ po 19  przyszłam do domu po lekcji gitary. Liczę na komentarze :D-Klaudia

4 komentarze:

  1. Wpadniecie na mojego bloga z opowiadaniem o One Direction i nie tylko? Komentujcie!Bardzo bym prosiła---->http://by-rainy-day.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam od samego początku. To jest super !!!!!!!!!!!! ;D

    OdpowiedzUsuń